poniedziałek, 13 października 2014

Niedziela dla włosów #5 - olejowanie masłem mango Planety Organica

Witam serdecznie! :)

Dzisiaj, w ramach "Niedzieli dla włosów" postanowiłam pochwalić się Wam swoim najnowszym zakupem - Masłem Mango Planety Organica :)




Pomimo, że wysłałam do PO zapytanie, w jaki sposób pozyskiwane jest to masło, to niestety, nie otrzymałam odpowiedzi :( więc mogę tylko zgadywać, czy masełko jest rafinowane, bądź nie...
Wydaje mi się jednak, że jest ono nierafinowane z tego względu, że ma po pierwsze kolor, a po drugie (i najważniejsze!) zapach - jest on "kwaskowato" słodki, a Mężowi nawet kojarzy się trochę z gumą balonową :P Poza tym, za wysoką jakością masła przemawia także cena - za pojemność 100 ml masła mango rafinowanego zapłacicie około 20zł, natomiast moje kosztowało prawie 50zł.

Przechodząc już do samej NdW ;) to 3 dni temu w końcu zahennowałam swoje włosy cassią Khadi. By zneutralizować lekki przesusz, postanowiłam właśnie naolejować swoje włosy ;)

wtorek, 7 października 2014

O mojej metodzie mycia włosów - czyli MOMO

Hej, hej! :)

Od dawna planowałam napisać notkę o tym, w jaki sposób myję swoje włosy na co dzień, ale wciąż o tym zapominałam!

O słynnej metodzie OMO nie muszę żadnej włosomaniaczce pisać ;) W skrócie napiszę, że jest to metoda odżywka-mycie-odżywka, a w niej naprawdę różne warianty: każda z nas może zadecydować, czy jako pierwsze O pójdzie odżywcza maska/odżywka, albo i też olej, czy też w pierwszej kolejności pójdzie odżywka, którą chcemy jak najszybciej zużyć, bo słabo działa, a jako drugie O dać sprawdzającą się na naszych włosach maskę/odżywkę - wybór należy do nas. 
Są jeszcze inne metody, jak na przykład OO - czyli mycie włosów za pomocą odżywki, a następnie użycie maski/innej odżywki, albo OM - maska/odżywka, a następnie umycie włosów.




Z powyższych 3 metod, OO nie miałam odwagi nigdy zastosować (jestem pewna, że skończyłoby się to u mnie niedomyciem włosów), natomiast OMO oraz OM w moim przypadku się nie sprawdza, a przynajmniej nie tak dobrze, jak moja metoda MOMO.

piątek, 3 października 2014

Podsumowanie akcji "Wakacyjne zapuszczanie włosów"

Witam serdecznie! :)

Wiem, że wakacje już dawno za nami, a przynajmniej te szkolne, bo w sumie rok akademicki niedawno się zaczął ;) Ale ponieważ brałam udział w akcji "Wakacyjne zapuszczanie włosów" zorganizowanej przez Izabelę, chciałabym podzielić się pokrótce tym, co udało mi się osiągnąć ;)




środa, 1 października 2014

"Oj Babo, ojej, miej Ty w głowie olej!" - czyli jaki olej wybrać?

Cześć Wszystkim!

Jako że jestem teraz na etapie poszukiwań nowego oleju, chcę udzielić Wam parę wskazówek odnośnie tego, czym się kierować przy jego zakupie ;)



Mogą to być dla Was "oczywiste oczywistości", ale sama pamiętam, jak jeszcze niedawno dawałam się nabierać na charakterystyczne "wabiki", hasła reklamowe, typu:  


ECO olej
olej organiczny
olej ekologiczny,
olej BIO,  
olej w 100% naturalny,
 etc. 


Czytając powyższe hasła, miejmy się jednak na baczności! Jeśli chcemy kupić rzeczywiście najwyższej jakości olej powinniśmy dociekać następujących informacji: